Wbrew pozorom proste prace wykonywane codziennie mogą okazać się niebezpieczne. Wydawało by się że czynności powtarzane wielokrotnie nie powodują zagrożeń.
Nic bardziej mylnego, że prace wykonywane codziennie są pracami bezpiecznymi. Co może być przyczyną, że takie prace, które znamy i wykonujemy je od lat mogą stać się niebezpieczne.
Wiele badań przeprowadzonych w ostatnich latach potwierdzają, że najsłabszym ogniwem jest człowiek. Stan zdrowia pracownika zmienia się cały czas. Z upływem lat pogarsza się widzenie, przybywa schorzeń. To jest nieodwracalny proces starzenia. Nowe technologie, zachodzące zmiany w pracy, czynniki zewnętrzne to są procesy, na które pracownik musi zwracać uwagę. Natomiast z przepisów prawa wynika, że środowisko pracy musi być dostosowane do człowieka a nie człowiek do środowiska pracy. Mowa tutaj o ergonomii, która wskazuje obowiązek dostosowania stanowiska pracy do zdolności człowieka.
Problem jest poważny, ponieważ trudno jest określić w jakim stopniu należy dostosować otaczające stanowisko pracy do cech indywidualnych każdego pracownika.
Dlatego przepisy nakładają na pracodawcę obowiązek sprawowania nadzoru nad wykonywanymi pracami, których działaniem musi być poprawienie warunków pracy każdego pracownika.
Nałożony obowiązek nadzoru nad wykonywanymi pracami to cały szereg działań mających wpływ na pracę człowieka, proces pracy.
Dobrym rozwiązaniem nadzorującym zachodzące procesy w pracy jest porównanie z prawnymi wymogami nałożonymi na organizatora prac.
Takie porównanie daje same korzyści dla pracodawcy jaki i pracownika. Ponieważ wnioski wyciągnięte mogą stanowić organizowanie bezpiecznych warunków pracy odpowiednio dostosowanych do potrzeb i możliwości człowieka.
Każda budowa to jeden wielki koszmar!
Może stać się koszmarem ale wcale nie musi.